Archiwum kwiecień 2004


kwi 24 2004 Jazda, jazda, jazda [lol]
Komentarze: 0

Bylam z wczoraj na dzisiaj na imprezie ;D Bylo okolo 300 osob, w tym polowe znalam z imienia lub z widzenia :> Wiekszosc osob widzialam na poprzedniej dyskotece... Ale nie o tym mowa :P Bardzo dobrze sie bawilam =) Mam nadzieje, ze w czerwcu powtorzymy to tym razem z calutka szkola :) Uwielbiam takie imprezy, mimo, ze to byl moj drugi raz... Ale tak sobie tanczylam i czasami sie zamyslalam na dluzsza chwile, a po tej chwili orientowalam sie ze zlapalam "zawiasa"... I sie ciekawilam jak sie moje rece ruszaly, wogole tego nie kontrolowalam...... Widocznie rytm wybija ten ruch... Tak chyba jest w moim wypadku... Wrocilam do domu na nogach, mimo ze dyskoteka blisko nie jest, ale taksowki nie chcialam wynajmowac, pozatym kolezanki z osiedla obok mnie odprowadzily pod same drzwi =) Zaczelo sie o 21 a w domu bylam o 4, wstalam o 8 :P Wiec wyspalam sie niezle... No i troche chodzic nie moge, ale to juz szczegol :) Szkoda, ze tylko muzyka byla zjebana... Bo nie puszczali tego co mieli puszczac : r'n'b, pop, rock... A chetnie bym do tego potanczyla!! No i "kolezanka" mi zrobila super fryzure!!!!!! Bylo naprawde fajnie =)

Dzisiaj sprzatalam sobie lazienke, moj brat oczywiscie siedzial na kompie i mu sie jak zawsze dupy nie chcialo ruszyc... Matka zaczela sie wydzierac ze nic nie robimy i ze jej nie pomagamy, to ja do niej tez "Ja ci pomagam, ale ty oczywiscie tego nie widzisz jak zawsze i ja jak zawsze jestem ta najgorsza" i oczywiscie jak zawsze stwierdzila, ze zawsze mozemy sie wyprowadzic..... Jak tylko bedzie mozliwosc to wypierdole z tego domu, bo juz nie moge wytrzymac...

A za 2 tygodnie chyba sie wpierdole do kolezanki na impreze...

Dalej sie odchudzam, jest coraz lepiej, kupuje sobie steper i bedzie gitas =) Juz mi spadla waga do 65,5 i mam nadzieje, ze dalej bedzie spadac!

angel_of_dead : :
kwi 20 2004 Tararam
Komentarze: 1

Nie bede pisac ze jest dobrze, bo dobrze nie jest.... Jest zle, nawet dokladnie nie wiem dlaczego... Chyba sklada sie na to wiele roznych czynnikow...

1. znow przytylam... mam niecale 67 kg :/ jestem na siebie zlaaaaaaaaaaaa... ale wkrotce jedziemy z mama do sklepu kupic steper, bede caly czas na tym lazic i mam was gleboko w pupie :P

2. jestem zla na kolezanke... caly czas jak ja poznam jakiegos kolege to przypadkiem ona tez "poznaje" i oczywiscie to ona jest przez nich uwielbiama, dostaje buziaki, przytula sie a ja z tego mam gowno... NIENAWIDZE JEJ!!! ona zawsze ma wszystko a ja nic....... qrwa szlak mnie juz trafia...

3. w szkole jak zawsze zapieprz a ja mam tego dosc... w szczegolnosci ze jutro jest sprawdzian z historii, ja chcialam skserowac materialy ale "kolezaneczka" kochana wziela i powiedziala ze nie ma czasu kserowac i ze sobie potem skseruje od niej... wiec do niej poszlam, ale ona miala juz te kartki pociete a ja nie mialam zamiaru ich sklejac...... kij jej w bary...

boshh ale ja jestem wulgarna.... Trudno, gdzies sie musze odstresowac! No i chcialam sobie pogadac z Karolem i on zaproponowal mi caaaaaaaala przerwe w nadchodzacych dniach :P Ja proponowalabym wypad gdzies, nie weim gdzie... Obojetne mi, wystarczy nawet zwyczajny spacer... A i gadalam dzisiaj z Piotrkiem... ;DDDDDDDDDDDDD Jupi :DDDD przynajmniej kolezaneczka sie do niego nie podwala bo sie jej nie podoba i mam nadzieje ze sie nie spodoba... Bo inaczej ja zabije... GDYBY WZROK MOGL ZABIJAC

4. spoznia mi sie okres i jestem zlaaaaaaaa... nie chce zeby pojawil sie w piatek ani w sobote bo z piatku na sobote mamy imprezeeeeeee ;D jazda jazda jazda ;D bedzie qlowo =D tylko zeby ciota sie nie pojawila wtedy kiedy nie trzeba... W przeciwnym razie zalicze wtope :P A ja tak nie chce...

W czerwcu wraz z 3 osobami organizujemy 18nastke... Ciekawa jestem kto przyjedzie.. Mam nadzieje ze wszyscy ktorych zaprosze beda :P Albo przynajmniej fajniejsza czesc :P Dobra... Koniec tego dobrego, ide sie uczyc, pozdrawiam...

angel_of_dead : :
kwi 13 2004 Jakby to bylo gdyby mnie nie bylo...
Komentarze: 3

slucham teraz tej piosenki, jest boska!! Juz dawno chcialam ja miec no i mam dzieki przyjaciolce =) Dzisiaj powiedziala mi, ze MUSIMY cos zrobic aby stosunki pomiedzy nami byly takie jak kiedys, bo glupio jest tak jak jest teraz... A wszystko przez naszych rodzicow... Wiec pora to skonczyc, mimo ze wiem ze nigdy nie bede jej mowila wszystkiego, bo juz jej nie ufam... Trudno...

Jem niewiele ale jem... Schudlam juz troche... Obok zaraz napisze historie odchudzania... Tzn ile wazylam kiedy i jaki mam wzrost, tak zebyscie wiedzieli =) Pozatym chyba wiecie, ze jestem pod opieka lekarzy... Nie dosc ze tych od odchudzania to jeszcze niedlugo bede pod opieka psychologa... Chyba komus odbija calkowicie!!

Dzisiaj spedzilam caaaaaaaaaaaalutki dzien z przyjaciolka ;D Przelazlysmy chyba polowe miasta :P Ale jakos sie przyzwyczailam do tego i nic a nic mnie nie boli, za to na pewno pomoze mi to w odchudzaniu... Lazenie, bieganie po schodach i niedlugo rowerek, ahhhhhhhhh ;D A 23 kwietnia dyskotekaaaaaaaa ale bedzie jazdaaaaa !!!!!!!!!!!! =))))))))))

Pozdrawiammmmmm

angel_of_dead : :
kwi 11 2004 Uff
Komentarze: 4

Mysle, ze tak moze zostac :P Chyba sie nie obrazicie co??

Ostatnio slysze caly czas, ze jestem anorektyczka itd, ze nic nie jem... Ale to moj wybor, pozatym ja jem... Naprawde jem, niewiele ale jem...

Dzisiaj podczas sniadania dowiedzialam sie ze mama mojej przyjaciolki dzwonila kiedys i sie skarzyla ze nic u nich nie chce jesc... Ze wogole ostatnio strasznie schudlam i ze boi sie ze wpadlam w anoreksje... To glupie, ale ja chyba chce zostac anorektyczka... Psychike anorektyczki posiadam na pewno... Wiem to i czuje sie z tym dobrze! Pozatym jestem pod dodatkowym nadzorem lekarzy, endokrynologa (czy jakos tak) i dietetyczki, mam dwie diety ktore musze laczyc, uprawiam wiecej sportu i chce sobie nawet rowerek kupic... Wszystko tylko dlatego aby inni spostrzegli we mnie dziewczyne a nie tylko przyjaciolke czy kolezanke... Wiem ze mam wielu przyjaciol, ktorzy mi pomoga... Niedawno uslyszalam zdanie: "A wiesz, ze anorektyczki nie maja przyjaciol?!". Jakos mi sie wierzyc nie chce... Moze dlatego nie maja bo nie chca miec?? Chca byc ciagle dreczone, same gdzies tam w kacie, tak jakby "odepchniete" od spoleczenstwa... Ja taka nie chce byc...

angel_of_dead : :
kwi 11 2004 Helou...
Komentarze: 2

No i ponownie zaczelam... To moj drugi blog, na ktorym teraz pisze... Chcialam aby tamten byl osobisty ale niestety sie nie udalo... Za duzo osob zna adres tamtego bloga, wiec postanowilam inny zalozyc...

angel_of_dead : :